Witam,
jesteśmy Państwa Klientem, mamy problem z reklamacja produktu.
Klient zakupił towar na sklepie internetowym. Meble dostarczane w postaci zmontowanej, na palecie. Przy odbiorze Klient zauważył uszkodzenie towaru i spisał protokół z kurierem. Po rozpakowaniu stwierdzono, że uszkodzenie jest minimalne, małe wyłupanie płyty na samym dole, całkowicie niewidoczne po ustawieniu mebla. Ponieważ reklamacja uszkodzenia w firmie przewozowej trawa bardzo długo, i nie wiadomo jaki będzie jej finał zaproponowaliśmy Klientowi obniżenie ceny komody o 5% ze względu na to, że wada jest estetyczna i nie ma wpływu na funkcjonalność. Wymiana natomiast uszkodzonego elementu może być uciążliwa i generować nadmierne koszty. Trzeba wysłać serwis reklamacyjny z fabryki, rozmontować całą komodę i zmontować ją na nowo. Klient nie zgodził sięe na obniżenie ceny o 5%. Zażądał 500 zł rabatu lub wymianę komody na nową. Wartość komody to 2100 zł. Według nas to żądanie jest wygórowane a wada jest nieistotna.
W jaki sposób możemy wybrnąć z tej sytuacji? Czy możemy odrzucuć żądanie Klienta jako wygórowane i pozostać przy stanowisku że proponujemy 5%? Czy możemy odrzucić jego reklamację do czasu rozpatrzenia jej przez firmę przewozową? Ewentualnie, po konsultacji z producentem zaproponować wymianęe elementu na nowy (a nie całej komody)?
Z poważaniem
Karolina Jasnowska
www.meblodom.com.pl
MEBLO-DOM