Dzień dobry. Jestem obcokrajowcem, więc przepraszam za błędy.)
Mam taką sytuację:
24.09.2018 zamówiłem w sklepie internetowym myszkę do komputera. Na stronie było napisane, że "dostępna od ręki" i będzie wysyłana przez 2-3 dni roboczych. Zapłacił za wszystko wraz z dostawą. Dostałem na e-mail potwierdzenie wpłaty i wysyłki towaru w ciągu 2-3 dni roboczych.
Przez 5 dni zapytałem, czy wysłane moje zamówienie. Dostałem odpowiedź - "Obecnie czekamy na dostawę z naszego magazynu zewnętrznego, która z niezależnych od nas przyczyn uległa opóźnieniu. W dniu wysyłki zostanie Pan powiadomiony osobnym mailem. Za utrudnienia przepraszamy.", ale towar był "dostępna od ręki" pamiętajmy o tym))).
Dzisiaj (02.10.2018) napisałem jeszcze raz, zapytałem czy wysłane moje zamówienie na co otrzymałem odpowiedz - "Niestety dostawa tego towaru nie została do nas doręczona, nasz dział logistyczny rozpoczął sprowadzanie tego przedmiotu dla Pana. Wysyłka nastąpi prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego tygodnia.". Kiedy ja napisał że mi to nie pasuje i ja nie mogę tyle czekać i chcę żeby mi zwrócili pieniądze otrzymałem odpowiedz - "Prawo do odstąpienia od umowy przysługuje w ciągu 14 dni od daty odebrania towaru. ".
Następnie w internecie dużo czytałem o tym sklepie internetowym... Że sprzedają towar, którego nie mają, wysyłają z tygodniowym opóźnieniem, albo w ogóle nic nie wysyłają i nie odpowiadają. Co robić w takim przypadku? Wiem że jest coś takiego - przepisy Dyrektywy 2011/83/UE które mówią że konsument może odstąpić od umowy zawartej na odległość przed otrzymaniem zamówionego towaru. Oznacza to, że konsument może przekazać przedsiębiorcy oświadczenie odstąpienia od umowy, jeszcze przed wejściem w fizyczne posiadanie zakupionej rzeczy.