Allegro odrzuca wnioski o zwrot prowizji od nieudanej sprzedaży

Question

Witam, od jakiegoś czasu allegro odrzuca wszystkie moje wnioski o zwrot prowizji od nieudanej sprzedaży. Niezależnie jaki powód wybiorę, dzieje się tak samo. Najczęstszym powodem jest odstąpienie kupującego.

1) Kupujący rezygnuje z transakcji jeszcze przed wysyłką towaru. Allegro tego nie uznaje i odrzuca wniosek. Odpisuję dodając w załączniku email kupującego z odstąpieniem. Allegro wtedy CZASEM wniosek przyjmuje bez większych tłumaczeń. Czasem uparcie nadal odmawia uznania mojej racji, argumentując, że "kupujący nie potwierdził tej wersji" (czyli w ich zapytaniu zaznaczył odpowiedź "nie" zamiast "tak").

2) Kupujący odstępuje od umowy po otrzymaniu towaru. Często szantażuje mnie wtedy, wyznaczając kilka godzin (najczęściej dzień, dwa) na zwrot należności, w innym przypadku kliknie w zapytaniu od Allegro "nie".

3) Są też uczciwi kupujący, którzy zaznaczają odpowiedź "tak" ale jest ich mniej niż tych drugich.

 

Moje pytanie brzmi, jak z tym walczyć. Z tego co się doczytałam, to niby Allegro działa zgodnie z prawem, ale ja mam wątpliwości. Wiem, że w chwili nie przyznania zwrotu prowizji od nieudanej sprzedaży ta sprzedaż musi być zaksięgowana w naszej firmie jako udana, gdyż przy ewentualnej kontroli urzędowej w Allegro taka sprzedaż jest aktualna. Aby ją anulować "księgowo" musi być anulowana w Allegro a to się dzieje tylko w przypadku przyznania zwrotu prowizji.

 

Regulamin Allegro jasno mówi o tym, że:

Załącznik nr 4. Opłaty i prowizje

1.

Grupa Allegro pobiera następujące opłaty i prowizje za usługi związane z organizacją Transakcji świadczone w ramach Grupy Allegro:

(...) prowizje od sprzedaży Towaru.

2.

Opłaty, o których mowa w podpunktach a i b punktu powyższego, nie podlegają zwrotowi. Wyjątkiem są sytuacje opisane w Części II, punkt 2 niniejszego Załącznika.

Część VII. Procedura zwrotu prowizji

W przypadkach uznanych za uzasadnione Allegro może zwrócić Sprzedającemu prowizję (odstąpić od poboru prowizji naliczonej).

2.

W celu otrzymania zwrotu prowizji Sprzedający powinien wypełnić odpowiedni formularz dostępny na stosownej stronie Allegro, w terminie 30 dni od chwili zawarcia umowy sprzedaży.

Jak na razie wydaje się to oczywiste i proste, alee w obiegu jest przedstawiana wersja, że musimy płacić prowizję nawet od nieudanej sprzedaży, ponieważ regulamin Allegro mówi, że prowizja zostaje naliczona w chwili wciśnięcia Kup Teraz.

Artykuł 7. ZAWARCIE UMOWY W RAMACH OFERTY

7.2.

Umowa zostaje zawarta ze zwycięzcą Licytacji. Zwycięzcą Licytacji jest Użytkownik, który w chwili jej zakończenia zaoferował najwyższą cenę za Towar i jego oferta była co najmniej równa cenie minimalnej, jeśli cena ta została określona przez Sprzedającego (przybicie). Jeżeli kilku Licytantów złożyło oferty z taką samą najwyższą ceną – zwycięzcą jest Licytant, który pierwszy przystąpił do Licytacji poprzez wskazanie najwyższej ceny.

7.3.

Kupujący korzystający z opcji Kup Teraz zawiera umowę ze Sprzedającym, potwierdzając zakup za pomocą przycisku „kupuję i płacę”, z zastrzeżeniem treści art. 3.3.

 

To, że prowizja zostaje naliczona w chwili kupienia czegoś to rozumiem i tak było chyba zawsze. Ale, że nie zostaje zwrócona tylko dlatego, że zawarto umowę kupna sprzedaży a potem ją rozwiązano to już nie rozumiem i nie mogę na to znaleźć poparcia w regulaminie Allegro. Wyraźnie on mówi, że:

Zwrot naliczonej prowizji może zostać przyznany sprzedającemu wtedy, gdy nie doszło do zrealizowania umowy z określonych powodów:

• Kupujący nie zapłacił (powód nie jest dostępny, gdy wpłata przez PayU ma status "Zakończona").
• Kupujący nie odebrał przesyłki pobraniowej (powód nie jest dostępny, gdy wpłata przez PayU ma status "Zakończona").
• Kupujący odstąpił od umowy (powód dotyczy odstąpienia od umowy zawartej na odległość).
• Kupujący zamówił więcej sztuk niż chciał. Chciał kupić: (...) szt. (powód jest dostępny tylko w ofercie, w której kontrahent jednorazowo kupił kilka sztuk towaru).
• Z przyczyn niezależnych, kupujący dokonał zbyt wielu zakupów w tej ofercie (powód jest dostępny tylko w ofercie, w której kontrahent kupił kilka sztuk towaru w pewnych odstępach czasu).

http://faq.allegro.pl/artykul/25437/w-jakich-przypadkach-mozesz-wystapic-o-zwrot-prowizji

Proszę o informacje, jak z tym walczyć? Czuję, że to nie jest uczciwe. Pozdrawiam

 

Answer 1

Dzień dobry,

właściwie wyczerpał Pan cały temat wskazują na poszczególne zapisy na stronie Allegro. W przypadku braku polubownego rozwiązania sporu niestety pozostaje jedynie skorzystanie z drogi sądowej - jeżeli będzie Pan w stanie wykazać, że Allegro niezasadnie pobiera prowizje, to wtedy będzie się Panu należał ich zwrot. Nie są to co prawda duże kwoty, ale być takie rozstrzygnięcie pomoże przy następnych tego typu sprawach.

Pozdrawiam,

Zespół Prokonsumencki.pl

Comments

Dziękuję za odpowiedź. Problem w tym, że w poszczególnych zapisach tj. regulaminie allegro nie widzę poparcia dla ich decyzji a bardziej dla mnie. A to dlatego, że wysyłam wniosek o zwrot prowizji wybierając powód "odstąpienie od umowy" a i tak taki wniosek jest odrzucany niezależnie, czy posiadam dowód w postaci zapisu odstąpienia na email/papierze czy też go nie posiadam.
Zapis http://faq.allegro.pl/artykul/25437/w-jakich-przypadkach-mozesz-wystapic-o-zwrot-prowizji
 Zwrot naliczonej prowizji może zostać przyznany sprzedającemu wtedy, gdy nie doszło do zrealizowania umowy z określonych powodów:

    Kupujący nie zapłacił (powód nie jest dostępny, gdy wpłata przez PayU ma status "Zakończona").
    Kupujący nie odebrał przesyłki pobraniowej (powód nie jest dostępny, gdy wpłata przez PayU ma status "Zakończona").
    Kupujący odstąpił od umowy (powód dotyczy odstąpienia od umowy zawartej na odległość).
    Kupujący zamówił więcej sztuk niż chciał. Chciał kupić: (...) szt. (powód jest dostępny tylko w ofercie, w której kontrahent jednorazowo kupił kilka sztuk towaru).
    Z przyczyn niezależnych, kupujący dokonał zbyt wielu zakupów w tej ofercie (powód jest dostępny tylko w ofercie, w której kontrahent kupił kilka sztuk towaru w pewnych odstępach czasu).


Jeżeli Twoja transakcja nie została sfinalizowana z jednego z powyższych powodów, zobacz, jak odzyskać pobraną prowizję.

Powyższe powody zwrotu prowizji nie mają zastosowania, jeśli do finalizacji transakcji nie doszło z przyczyn niezależnych od kupującego, na przykład:

    Oferowany towar nie był dostępny.
    Przedmiot nie został wysłany w deklarowanym terminie.
    Uszkodzenie przedmiotu w transporcie lub jeszcze przed wysyłką.
    Niezgodność przedmiotu z opisem, reklamacja itp.

Widać z powyższego, że w przypadku odstąpienia mam prawo odzyskać prowizję od nieudanej sprzedaży. Wg mnie jak i patrząc na ten problem ogólnie w sieci wygląda na to, jakby Allegro tę opłatę pobierało niezgodnie z własnym regulaminem.

---

Tak jak pisaliśmy wcześniej - jeżeli Allegro polubownie nie chce się zgodzić na zwrot, a Pan nie widzi podstaw do takiego działania, to jedyną skuteczną możliwością zakwestionowania tego będzie postępowanie sądowe.

---

Witam w naszym przypadku allegro robi jeszcze inaczej z automatu odrzuca nasze wszystkie wnioski o zwrot prowizji w przypadku odstąpienia od umowy przez klienta, pomijając wysyłanie zapytania do klienta czy potwierdza odstąpienie od umowy. Allegro każe nam w celu odwołania wysyłać do każdego zwrotu odstąpienie od umowy i  potwierdzenie zwrotu środków na konto do kazdego wniosku osobno. Jako że jestesmy duzą firmą kilkadzisiat zwrotów dziennie ma nasza firma nie wysyłanie zapytań do klientow to dyskryminacja i jawne narażenie nas na dodatkową pracę i nadzieja na pominiecie z naszej strony by allegro dodatkowe środki miało. Nie widzę innego powodu. Regulamin jasno określa że w przypadku odstąpienia od umowy mamy pełne prawo ubiegać się o zwrot prowizji i po jego wystosowaniu klient otrzyma zapytanie od serwisu allego w celu potwierdzenia tej wersji. Brak wysyłania zapytań do klientów to dyskryminacja nas sprzedających i działanie nie zgodne z regulaminem allegro. Allegro również próbowało tłumaczyć się że mamy dużo zwrotów ( branża odzieżowa) dlatego tez zapytaliśmy czy Ustawa limituje ilość zwrotów czy każdy ma prawo do zwrotu ?  Nie wiedzieli co odpisać wklejajać śmieszcze regułki.  Jak możemy z tym walczyć?

---

Moim zdaniem Allegro świadomie działa w ten sposób zakładając, że sklepom nie będzie się chciało dochodzić roszczeń. Do tego w przypadku małych transakcji nakład pracy jest nieporównywalny do wartości odzyskanych pieniędzy.
Moje pytanie jest następujące:
Jako, że Allegro jest "monopolistą" jeśli chodzi o tego typu usługi to czy nie można złożyć wniosek zbiorowy do sądu o nadużycia tego typu. W sensie aby to na Allegro ciążył obowiązek udowodnienia, że transakcja doszła do skutku, a nie na sprzedającym. Co oznacza, że prowizja mogła by być pobierana w momencie zapłaty za rzecz lub po potwierdzeniu otrzymania rzeczy przez kupującego, a w przypadku zwrotów, Allegro musiało by udowodnić nadużycia.

---

jestem za ale to jest niestety w sferze marzeń

---

Najprościej by było gdyby nagle wszyscy przestali handlować na Allegro (taki strajk) ale niestety to tylko bajka bo jak już zbierze się grupa to zawsze znajdzie się druga która stwierdzi, że w ten sposób więcej zarobi.

---

Jeżeli chodzi o pozew zbiorowy, tutaj trudno byłoby wykazać odpowiednie podstawy jego żądania. Allegro jest prywatną firmą i w stosunku do przedsiębiorców zasadniczo może kształtować regulamin w dowolny sposób - w stosunkach pomiędzy przedsiębiorcami nie funkcjonuje pojęcie klauzul niedowolnych. Trudno również dopatrzyć się tutaj naruszenia konkurencji - co mogłoby stanowić ograniczenie swobody umów. W indywidualnych przypadkach, taka jak wskazaliśmy, można dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej, natomiast zasadniczo sąd nie może tutaj nakazać Allegro zmiany regulaminu.

Answer 2

My mamy podobne sytuacje.

Handlujemy telefonami, gdzie prowizja jest na poziomie 6,5%. Dzisiaj dostałem odmowy zwrotu, bo Klienci nie potwierdzili. Co z tego jak jedna Pani zrezygnowała telefonicznie, a druga zadzwoniła, że chciała kupić na raty i z tej transakcji rezygnuje. 2 transakcje po 2500zł daje prawie 350zł prowizji. Oszaleli...

Powyższe transakcje są od osób posiadające 0 komentarzy, dlatego do takich zawsze dzwonimy. Nic tylko tworzyć fejkowe konta klikać później rezygnować i nie potwierdzać linka a allegro ma perpetum mobile.

Nie wiem czy takie postępowanie nie kwalifikuje do jakiejś skargi do UOKIK'u

Comments

właśnie borykam się z podobnymi problemami, kosztuje mnie to dużo czasu i nerwów,
ja mam sprzedawać a nie co trochę udowadniać że nie jestem wielbładem bo jak inaczej nazwać sytuację kiedy klienci wysyłają (ze strony Allegro) odstąpienie od umowy, Allegro przydziela temu formularzowi swój numer ewidencyjny a następnie odmawia zwrotu prowizji pod pretekstem "klient nie potwierdza"  wg mnie to świadoma strategia Allegro żeby nie zwracać prowizji, to nie są kwoty o które ktoś ich pozwie do sądu, czasem nawet nie będzie się upominał o swoje bo nie wie gdzie się z tym zwrócić albo jak się już zmobilizuje to okazuje się że "termin  na zwrot prowizji upłynął"   Allegro robi wszystko żeby utrudnić zwrot niesłusznie naliczonej prowizji, jest tylko kilka opcji do wyboru w których oczywiście nie ma najczęstszego powodu - klient kupił i nie ma z nim kontaktu, prowizja naliczona, bogate Allegro robi się jeszcze bogatsze ale to nie są uczciwie zarobione pieniądze, już prędzej przełknąłbym prowizje od sprzedaży 15%  niż takie uznaniowe zwracanie/niezwracanie prowizji, bo tego się nie da skalkulować, raz zwrócą a 3 razy odmówią a ja mam poczucie że zostałem oszukany i wszyscy zainteresowani wiedzą jak to wygląda i nic się nie zmienia bo kilka tysięcy osób  skubnięte na kilka złotych to nie to samo co ukraść jednemu  30 tys zł,   bo Allegro jest duże a duży może więcej,  bo Allegro jest własnością inwestorów, którzy  traktują je jak maszynkę do zarabiania pieniędzy, ja to rozumiem ale niech grają uczciwie,  nie było sprzedaży - Allegro widzi formularz odstąpienia od umowy - prowizja automatycznie wraca do sprzedającego a nie żebym ja tracił czas i  nerwy na odkręcanie oczywistych bzdur typu "kupujący nie potwierdza" kiedy ja mam jego formularz odstąpienia od umowy  i Allegro też go ma,
uff prowizji mi nie zwrócili ale chociaż dałem upust swojej frustracji..

Answer 3

A czy zapis:

Nie przyznamy zwrotu prowizji, jeśli

• przedmiot został uszkodzony w transporcie lub jeszcze przed wysyłką,

nie jest niedozwolony?

Allegro jawnie pobiera prowizję od transakcji do której nie doszło.

Jeżeli ktoś miałby tylko siłę i czas z nimi walczyć.

Comments

Dokładnie nie maja prawa - pobierać opłat za nie wysłany przez sprzedającego towar, który uległ uszkodzeniu tuż przed wysyłką. Okradają nas jak chcą - gdzie jest rzekomy rzecznik praw konsumenta - zgraja młodocianych prawniczków - do niczego się nie nadających. Z allegro jedyna droga to stworzenie konkurencji dwa razy lepszej i silniejszej od nich !!!

---

U mnie zkolei jest taki problem że jako sprzedajacy odstapilam od umowy i zwróciłam pieniądze kupującemu A allegro chce pieniędze za coś czego nie sprzedałam. W sumie nie dużo bo 40zl ale zawsze coś. Jak to może być legalne ja się pytam ?

Answer 4

Dzisiejsza odpowiedź od allegro:

Dzień dobry,

dziękuję Pani za wiadomość.

W przypadku, gdy do transakcji nie dojdzie z winy kupującego, może się Pani ubiegać o rabat transakcyjny (zwrot prowizji) składając wniosek. W przypadku, który Pani opisuje, to Pani nie była w stanie sfinalizować transakcji z powodu braku towaru, w związku z tym rabat transakcyjny nie jest zasadny.

Towar za 3tys zł x2, I tyle w temacie, ich podwórko ich zasady, szkoda gadać. Mam nadzieję że im się kiedyś noga podwinie.